Poza tym zapraszam na stronę obecnej wyprawy - www.tienshan.pl - gdzie pojawiło się kilka nowości.
Rekomendacja Piotra Pustelnika sprawiła, że szczęki nam opadły, a wyzwanie chyba nas nieco przytłoczyło. Ale, kto wie... nie ja, ale może dziewczyny kiedyś...
Zresztą przeczytajcie sami :-)
We wsparcie naszego przedsięwzięcia właczyły się po firmach Inhead i Xann kolejne marki - Marabut i Warmpeace, a także Lufthansa City Center. Jak można się domyśleć po tej ostatniej nazwie, bilety na Elbrus już mamy zakupione. Klamka zapadła.
I trochę lansu na deser ;-) Zapraszamy do obejrzenia wywiadu z Aśką S., Kaśką i mną na temat naszych tienszańskich planów, przeprowadzonego przez Onet.TV w ramach spotkań krakowskiego Klubu Podróżników.
http://pejzaze.onet.pl/filmy/0,4304379,odtwarzaj.html
KOMENTARZE
dzika 2009-07-10 23:30:15
Ale pałąka to Borowik zapomniał, a ja po niego biegłam!
A jak jest dużo torowania to faceci (niektórzy przynajmniej) i tak się okazują dżentelmenami, tzn. puszczają panie przodem ;-)
Tatarek 2009-01-09 15:32:42
OLA! Ty sie dziewczyno z ta babska wyprawa na Pabiede nie wyglupiaj. Ja wiem, ze faceci w gorach sie nie myja, glosno pierdza, bekaja i przeklinaja, ale cos takiego? Kto Wam bedzie namioty rozbijal, palaki donosil, jak zapomniecie, kto bedzie w sniegu torowal? :PPP